sobota, 20 października 2012

CZYSTA CIEKAWOŚĆ

Dziwny tytuł posta...ale od tego się wszystko zaczęło...
Z czystej ciekawości wzięłam udział w projekcie pt. "Animacja-Inspiracja-Edukacja" Kompleksowe wsparcie i integracja społeczności lokalnych Południowej Warmii

http://www.poludniowawarmia.pl/fio_info.html

Dzięki takiemu projektowi stworzyła się aktywna i kompetentna grupa wspaniałych ludzi - liderów lokalnych działających na rzecz integracji i rozwoju obszaru Lokalnej Grupy Działania "Południowa Warmia".

Nigdy nie przypuszczałam, że mogłabym być jakimkolwiek liderem w mojej społeczności (ja i lider hm :-) ale jak ja to zawsze mówię: "że trzeba do wszystkiego widocznie dorosnąć".
Przewinęłam się przez przeróżne społeczności, współpracowałam z przeróżnymi ludźmi, ale moje miejsce jest tu gdzie jestem...

A jestem w Wipsowie...


Nie przypuszczałam, że w tym właśnie miejscu jest tyle fajnych zakątków (nie za bardzo lubię te słowo "fajne" - ale niech będzie  :-)
Ale zawsze wiedziałam, że tu wrócę


Te uliczki... te budynki...


Zobaczyć można i drewniany, klimatyczny domek...


Po tartaku został tylko komin...można powiedzieć, że właśnie on wita gości wjeżdżających do Wipsowa...


A zabytkowy, drewniany krzyż przypomina o historii naszej miejscowości...


Kościół p.w. Św. Jana Vianney'a ma również swoją historię. Ale długo by opowiadać... Można poczytać w innych źródłach...


"Ptasi Gościniec" to wizytówka tutejszego Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju Wsi Wipsowo... przepiękne, malownicze miejsce...


Skwer przy sklepie "Grosz"...tu można odpocząć...popatrzeć na rybki i wypić (kiedyś była oranżada teraz no cóż wybór jest duży :-)



Dzieciaki i młodzież ma również swoje miejsce...świetlicę wiejską


A tuż obok plac zabaw...grill..."grzybek"...


Zabytkowe budynki kolejowe mają swój urok...


A to już nieczęsto spotykany widok. Chyba jedyny w naszej miejscowości typowy, warmiński ganek...



Jezioro Wipsowskie to nasza perełka... widoki - sami widzicie - jest na co popatrzeć. Przy Małej Przystani czasami "parkuje" jakaś łódka...


I plaża...jeszcze nie zagospodarowana ale wszystko przyjdzie z czasem...


To tylko część miejsc.
Jest jeszcze "Grzybek" przy Nadleśnictwie, przedszkole, szkoła a nawet gimnazjum. Żeby nie zapomnieć jeszcze o kilku przepięknych, warmińskich kapliczkach, o rzeczce Wipsówce, o boisku leśnym i... o stacji kolejowej.

Właśnie STACJA KOLEJOWA! Ale o tym później :-)







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz